Oś czasu
Pustynia Błędowska powstała w wyniku intensywnego wyrębu lasów, jaki był prowadzony w XIII i XIV wieku na potrzeby zlokalizowanych w okolicy Klucz i Olkusza hut srebra i ołowiu. Pozyskane drewno wykorzystywano do budowy szybów i sztolni oraz produkcji węgla drzewnego niezbędnego do przetwarzania rudy. Wyrąb lasu wraz z sytemami korzeniowymi był elementem, który zainicjował powstanie pustyni, ale główną rolę w odsłonięciu grubych pokładów piasków odegrał wiatr. To on zerwał pozrębową warstwę gruntu odsłaniając znajdujący się pod nią piasek, który swoim obszarem objął ok 33 km2 powierzchni między Chechłem, Kluczami a Olkuszem. Już wczasach Kazimierza Wielkiego olbrzymie połacie piasku zagrażały murom średniowiecznego miasta królewskiego, jakim był Olkusz. Wg niektórych podań to właśnie w tym czasie podjęto pierwsze działania w zakresie utrwalenia piasku poprzez ściągnięcie z nad brzegów Bałtyku wydmuchrzycy piaskowej - trawę, która potrafiła przetrwać na piaskach wydm i pustyni. Współcześnie powiedzielibyśmy, że Pustynia powstała w wyniku nierozważnej działalności człowieka - rzec by można "średniowiecznej katastrofy ekologicznej", ale działalność ta spowodowała, że swoje miejsce na bezludziu odnalazły gatunki roślin i zwierząt, których próżno szukać w innych częściach kraju. Mowa tu przede wszystkim o murawach napiaskowych i charakterystycznych dla tego terenu wydmach śródlądowych, które dziś są przedmiotem ochrony obszaru Natura 2000.
Przez wiele wieków piachy - jak wówczas nazywano pustynię - istniały w niezmienionej formie stopniowo zmniejszając swoją powierzchnię, gdyż ludzie mozolnie odbierali jej skrawki poprzez próby zalezienia. Wszystko zmieniło się w latach 60-tych XX w. Wtedy to została celowo zalesiona wierzbą kaspijską, która pozwoliła na szerokie rozprzestrzenienie się innej roślinności, głównie sosny zwyczajnej. Działania te podjęto w celu utrwalenia lotnych piasków, które zasypywały pola okolicznych rolników. Wówczas, inaczej niż obecnie, teren Gminy Klucze był obszarem czysto rolniczym z rozwijającym się dopiero przemysłem dlatego głosów sprzeciwu było stosunkowo niewiele. Proces zalesiania był długotrwały, a ostatnie zalesienia trwały do lat 90 tych XX wieku. Wówczas to lokalna społeczność uświadomiła sobie, że być może straciła cząstkę własnej tożsamości – unikat na skalę europejską, który należało ratować.
Poniżej przedstawiamy krótką historię postępu sukcesji naturalnej widocznej na zdjęciach satelitarnych ostatnie 60 lat.
Rok 1955 to obraz Pustyni Błędowskiej przed decyzją o zalesieniu. Widać, że wówczas Pustynia rozciągała się od Klucz na wschodzie aż na obszar dzisiejszych Lasów Błędowskich na zachodzie. Warto podkreślić, że obecnie po pracach rewitalizacyjnych obszar Pustyni nie jest już tak duży. Szczególnie charakterystyczne dla tego okresu są łąki w okolicach rzeki Biała Przemsza, które były wówczas miejscem aktywności mieszkańców Klucz i Chechła. Istniejący obecnie kompleks leśny w tym obszarze nie występował a cała Dolina Rzeki Biała Przemsza była obszarem łąk z niewielkimi zagajnikami lasu.
Decyzja zapadła... "Pustynię należy zniszczyć!"
1968 r.
Rok 1968 to okres, w którym widać już postępujący proces zarastania Pustyni, który szczególnie szybko postępuje w części północnej oraz zachodniej. Na prezentowanym zdjęciu można zauważyć także ułożone w szeregu punkty w części północnej na wprost wzgórza Dąbrówka. To skorupy czołgów, przywiezionych na Pustynię, jako cele dla lotnictwa. Do czasów współczesnych nie zachowała się żadna z nich, ale możemy je zobaczyć na wielu zdjęciach archiwalnych. Ciemniejsze połacie na części południowej to zarastające obszary wydm.
Rok 1974. Możemy zaobserwować, że roślinność wkroczyła na niemal cały obszar północnej części Pustyni. Łachy piasku obserwujemy jeszcze na części południowej, przy czym obszar dzisiejszych Lasów Błędowskich na zachodzie jest już praktycznie lasem. Nasadzenia obejmują także obszar na wschodzie w pobliżu miejscowej fabryki "Papierni". Zanikowi ulegają powoli obszary łąk w pobliżu rzeki Biała Przemsza.
Rok. 1996 to obraz Pustyni Błędowskiej, na której zaniechano już akcji nasadzeń, ale te, które zostały wykonane na trwałe zmieniły jej krajobraz. W stosunku do poprzedniego zdjęcia widzimy jednak odwrócenie tendencji w zakresie rozprzestrzeniania się roślinności. Ciągłemu zarastaniu ulega część południowa Pustyni, natomiast na części północnej pojawiają się przejaśnienia. Ma to związek z faktem, że z początkiem lat 90tych Wojsko Polskie opuściło teren na południe od Białej Przemszy i skupiło swoją aktywność na części północnej od strony Chechła. Fakt, że ćwiczyli tu głównie spadochroniarze spowodował, że wojskowi częściowo oczyścili teren pod zrzutowisko. Ciekawostką zdjęcia jest widoczny wypalony fragment lasu ciągnący się z południa na północ. To obszar, który uległ zniszczeniu w wyniku wielkiego pożaru, jaki miał miejsce w 1992 roku, który strawił 836 ha lasu. Był to największy w Polsce pożar kompleksu leśnego do czasu pożaru w Kuźni Raciborskiej. Starty szacowano na ok 100 mld złotych a sam ogień zagrażał wówczas miejscowości Klucze a swoim rozmiarem sięgnął pod dzisiejsze wzgórze widokowe Czubatka.
Rok 2012. Zdjęcie przedstawia Pustynię tuż przed rozpoczęciem prac w zakresie jej rewitalizacji w ramach projektu LIFE + Na zdjęciu widoczne są 3 obszary – z czego jeden większy, który kilka lat wcześniej był miejscem realizacji projektu Zespołu Parków Krajobrazowych polegającego na wypasie kóz i owiec w obszarze muraw. Obszar ten poddany był wycince bez karczowania, a ostatecznie próba wprowadzenia zwierząt pasterskich okazała się mało skuteczną metodą walki z zaroślami. Za kilka lal, Pustynia miała się zmienić nie do poznania…
Decyzja zapładła... "Musimy walczyć o Pustynię!"
2014
Rok 2014. Pustynia Błędowska w części południowej została poddana wartemu niemal 10 mln złotych projektowi rewitalizacji, którego celem było nie tylko usunięcie drzew i krzewów, ale także usunięcie zalegających na niej przez lata niewybuchów i niewypałów. Minęło pół wieku od czasu, gdy władze podjęły decyzję o zalesieniu Pustyni. Czy ta decyzja była błędem? Tak. Z wielu powodów, ale należy pamiętać, że to nie tylko zalesienia przyczyniły się do zniknięcia Pustyni. Aby odzyskać cenne przyrodniczo siedliska napiaskowe podjęto działania mające na celu odzyskanie jej piaszczystego charakteru. Co ważne, ta walka jeszcze się nie skończyła. O Pustynię należy dbać, gdyż systematycznie będzie zarastać. Jednak dziś wiemy już nie możemy do tego dopuścić, dlatego każdego roku miejscowe władze podejmują szereg działań by się temu przeciwstawić. Pustynia jest częścią naszego dziedzictwa – przyrodniczego i kulturalnego. To nasze oczko w głowie i główna atrakcja turystyczna regionu.
// Kamil Wołek